16 grudnia zostało przedstawionych pięć głównych scenariuszy powrotu do szkoły. Minister Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek w rozmowie z Polską Agencją Prasową przedstawił możliwe scenariusze i daty. Dziś można pokusić się o analizę ich, na podstawie obecnych danych o liczbie zachorowań na Covid19.

 Spadająca liczba zakażeń, zajętych łóżek na oddziałach covidowych, mniejsza ilość zajętych respiratorów, początek Narodowego Programu Szczepień oraz nałożona na te coraz lepsze dane Narodowa Kwarantanna, pozwalają przypuszczać że tuż po feriach, pierwsi uczniowie pojawią się w szkołach. 

 Jako pierwsi w drzwiach szkół powinni pojawić się uczniowie klas 1-3, oraz być może klas maturalnych i ósmych klas podstawówek. Włączanie kolejnych roczników przewidywane jest w cyklach tygodniowych, aby dać sobie margines reakcji na ewentualny szybki wzrost zakażeń poprzez młodzież szkolną..

 Tyle teoria. Przełom stycznia i lutego to przewidywany początek trzeciej fali zachorowań jaką prognozują rządowi eksperci. Dziś zdaje się niemożliwe powtórzenie szybkich wzrostów liczby chorych, właśnie z powodu przerwania łańcuchów zakażeń, których ogniwami była młodzież szkolna. Dlatego też powroty do szkół będą odbywać się stopniowo.

 Decyzja zostanie podjęta w drugim tygodniu stycznia, dziś ten scenariusz wydaje się jednak najbardziej prawdopodobny.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.