Prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych prof. Robert Flisiak, w dzisiejszym wywiadzie dla Wirtualnej Polski stwierdził że powrót uczniów starszych klas  do nauki stacjonarnej w szkołach wciąż nie jest przewidywany w działaniach rządu.

 Czy słowa te oznaczają że najbliższy prawdopodobny termin powrotu do ławek szkolnych to 1 września? Według słów profesora, obecnie jest możliwy jeszcze w miarę bezpieczny powrót klas maturalnych i ósmych, i to tylko pod warunkiem że sytuacja epidemiologiczna pozostanie stabilna.

 Jak wyczytać można w dalszej części wywiadu, Rada Medyczna przy premierze, nawet jeszcze nie dyskutowała na temat szkół, jak podkreślił, szkoły to główne miejsce, skąd koronawirus może rozprzestrzeniać się poprzez dzieci do domów i innych środowisk, i działania w szkołach należy podejmować ostrożnie.

 Do tego samego odniósł się Minister Niedzielski. Od 14 lutego będą prowadzone badania przesiewowe nauczycieli, po czym podejmiemy decyzję odnośnie powrotu do szkół, będą one dotyczyły uczniów klas ósmych oraz maturalnych.

 Od 12 marca do końca roku szkolnego trwał pierwszy lockdown w szkołach, powrót do szkolnych ławek okazał się falstartem i od 24 października uczniowie klas 4-8 przeszli na nauczanie zdalne po czym dołączyli do nich również młodsi koledzy i koleżanki. Wobec tego, spotkanie w szkolnej ławce może nastąpić dopiero po półtora roku od pierwszego zamknięcia szkół i 10 miesięcy od kolejnego rozstania. 

 Jakie to będzie mieć konsekwencje? Już teraz psychiatrzy i psychologowie dziecięcy biją na alarm, a według ich wiedzy, zwyczajnie braknie pieniędzy i personelu na pomoc dzieciom po półtorarocznym wykluczeniu społecznym.

 

 foto. Tony Brelsford/Pixabay

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.