Dziś zza okien samochodów podróżujących w kierunku Piotrkowa Trybunalskiego, będzie można podziwiać krzątających się robotników drogowych.
Wymiana fragmentów nawierzchni, które nie wytrzymały kilku dni mrozów musi zostać wykonana jak najszybciej, kilkunastocentymetrowe dziury na tak ruchliwej trasie powodują wiele niebezpiecznych sytuacji. Zdziwienie wywołuje fakt dokonywania tych remontów w miejscach, które zostały naprawione w czasie niedawnych prac remontowych, prowadzonych zaledwie kilka miesięcy temu.
Dziś ekipy znajdują się w Poniatowie, oraz kolejne maszyny w samym Piotrkowie Trybunalskim przed rondem na Bugaju. W kolejnych dniach przesuwać się będą w kierunku Sulejowa, gdzie możemy zaobserwować identyczną sytuację, a więc dziury w łatach.
Stan DK12 bez przerwy się pogarsza, wiele fragmentów (Poniatów, niemal cały Sulejów) wymaga kompleksowych prac naprawczych nawierzchni. Te mogą odbywać się jedynie w określonych warunkach, jednak wykonane muszą zostać jak najszybciej. Czy doczekamy się kolejnego remontu, który odetnie Sulejów od świata na kilka tygodni? Zazwyczaj wszelkie prace wymagające zamknięcia ruchu na jednym pasie, wydłużają czas przejazdu z 15-tu do nawet 60-ciu minut. Nie inaczej będzie dziś, proponowany objazd przez Kałek, Witów, Zalesice.