Z pewnych wieści dochodzących z MGKS Skalnik Sulejów, wiadomo że trenowali bardzo ciężko, solidnie przepracowany okres przygotowawczy, zawsze daje naszym zawodnikom dużego bonusa nad rywalami. Pojawił się również nowy sponsor, tych jak zawsze klub wita z otwartymi rękami, szczególnie biorąc pod uwagę zwiększone koszty funkcjonowania klubu. Jak wiadomo, Skalnik to nie tylko klub w IV lidze, to wiele drużyn dziecięcych i młodzieżowych, na których rozwój w tym roku wpłyną mniejsze środki. Lekko licząc, społeczność klubowa w chwili obecnej to ponad 1000 osób, a samych zawodników w sekcjach około 300 osób.
Analizując poprzednią rundę w wykonaniu podopiecznych Pawła Machniewskiego, to właśnie drużyna z Sulejowa w ostatnich minutach rozgrywanych spotkań na boisku wygląda zdecydowanie lepiej od swoich rywali.
Wracając do bardziej namacalnych faktów: 28 punktów i 9 miejsce w tabeli IV ligi łódzkiej w połowie sezonu to wynik niezły, jednak nie oddający prawdziwego serca jakie zostawili na boisku „Wyrzeźbieni w Skale”.
Mecz z GKS Bełchatów, jaki rozegrany zostanie 4 marca o godzinie 15:00 na Koneckiej 45, będzie pierwszą okazją do podwyższenia zdobyczy punktowej. Pierwszą ale też chyba najtrudniejszą spośród całej rundy rewanżowej. Drużyna z Bełchatowa w sparingach przed sezonem, ogrywała kluby z wyższych klas rozgrywkowych, obecnie zajmuje w tabeli ligi 2 miejsce.