4 zgłoszenia dotyczące uszkodzonych dachów, kilkanaście zgłoszeń do drzew, brak prądu w wielu miejscach w gminie i ponad 100 kilometrów przejechanych do zdarzeń. Tak można podsumować szkody po porannej burzy.
Około 11:20 nad terenem gminy rozszalała się burza śnieżna: wyładowania atmosferyczne, opady śniegu i krupy śnieżnej a ponadto porywy wiatru nie przekraczające 100km/h, całkowicie zmieniły krajobraz.
Zerwane dachy zanotowano w Łęcznie, Dorotowie, Kałku. Drzewa tarasujące drogi usuwano niemal na wszystkich drogach, DK 74 w okolicy Jaksonka, DK12 w Sulejowie, DW 742 w miejscowości Włodzimierzów oraz Dorotów. Interwencje odbywały się również na mniej znaczących drogach. Prądu nie ma w niemal całej gminie, nie działa też internet.
Zastępy z KSRG OSP Przygłów, KSRG OSP Sulejów, OSP Bilska Wola, oraz KSRG OSP Stobnica uczestniczyły w usuwaniu zdarzeń na terenie gminy.
