To niebywałe, że codzienne apele przynoszą zdaje się odwrotny skutek.
Niemal 30 minut walki z ogniem jednego z mieszkańców ulicy Sportowej, nie przyniosło rezultatów, i mężczyzna musiał wezwać straż pożarną, po podpaleniu suchej trawy nieopodal jego posesji.
Na miejsce został zadysponowany zastęp KSRG OSP Sulejów, który zastał ogień na terenie trzech posesji. Spłonął drewniany wychodek, odłożone elementy drewniane na terenie jednego podwórka, ogień na kolejnym wymagał również użycia sporej ilości wody, natomiast miejsce skąd rozpoczął się pożar został szczęśliwie stłumiony przez interweniującego sąsiada, nie rozwinął się na zaparkowany w trawie samochód czy też drewnianą altanę z drugiej strony placu.
To nie jedyny dziś pożar na terenie gminy. 90 minut wcześniej, około godziny 14:00 na terenie Uszczyna, interweniowali strażacy z KSRG OSP Przygłów oraz OSP Uszczyn. Płonęła łąka o powierzchni około 2000 metrów kwadratowych, przylegająca bezpośrednio do lasu.
