30, 50, 75 a rzeczywiście ponad 100 tysięcy złotych, tyle straciła mieszkanka Sulejowa, która padła ofiarą internetowego oszusta. Początkowo wymieniane kwoty już przyprawiały o zawrót głowy najbliższych, jednak końcowa wartość oszustwa zaszokowała wszystkich.
Mechanizm bardzo prosty, samotna starsza osoba nawiązuje kontakt przez telefon z kimś, pod którego wpływem czyści swoje niewielkie oszczędności oraz zadłuża się na astronomiczną wręcz kwotę dla osoby będącej na emeryturze. Wystarczyło zaledwie kilka dni, żeby pomimo ostrzeżeń ze strony mieszkającego z oszukaną kobietą syna, zniszczyć sobie oraz najbliższym poczucie bezpieczeństwa na najbliższe kilka lat.
Wiele osób wypowie dziś pytanie: jak to jest możliwe? Niestety, żyjąc w ciągłym biegu nie mamy czasu dla najbliższych. Złudne poczucie bliskości jakie nawiązują za pomocą internetu i telefonów przestępcy, dają przewagę oszustowi nawet wobec małżonków czy dzieci osoby którą wybierają za ofiarę.
Czy można jakoś ostrzec potencjalne ofiary? W tym roku na podobny oszukańczy proceder tylko w naszej gminie „złapano” kilka osób. W opisywanym dziś przypadku było to 130 tys, poprzednio 90 tys (które spłaca najbliższa rodzina). Bez zwracania większej uwagi na swoich dziadków, rodziców kolejne kwoty o jakich dziś piszę mogą pojawić się i w Waszych domach. W tym przypadku oszustwo udało się przeprowadzić pomimo reakcji najbliższych.
Można pomóc oszukanej Pani, najbliższa rodzina założyła zrzutkę, do której link znajduje się tutaj