W minionym sezonie drużyna Polonii Piotrków Trybunalski zajęła trzecie miejsce w tabeli IV ligi. Przyjeżdżając do Sulejowa na starcie z MGKS Skalnik Sulejów, głośno mówiono wśród kibiców z Sulejowa „może jakiś remis”.
Mimo troski kibiców o wynik meczu, zawodnicy Skalnika od pierwszej minuty planowali pokazać że rola chłopców do bicia w tym meczu nie będzie ich rolą. Przemyślane akcje, gra kombinacyjna, walka o każdą piłkę i maksymalna koncentracja sprawiły że do przerwy strzelili jedną bramkę (drugiej nie uznał sędzia widząc pozycję spaloną zawodnika z Sulejowa), a po przerwie dając prawdziwy koncert strzelecki, dołożyli kolejne trzy „oczka” przy straconej jednej bramce w drugiej części meczu.
Mimo ograniczeń spowodowanych pandemią i ograniczonej liczbie kibiców na stadionie, wokół stadionu zgromadziła się widownia szacowana na około 700 osób w tym około 40-to osobowa bardzo głośna ekipa kibiców z Piotrkowa. Śpiewający swoim zawodnikom „Gramy do końca”, po strzeleniu 4 bramki przez „Wyrzeźbionych w Skale”, opuścili swój zespół i odjechali w kierunku zachodzącego słońca.
Sulejowscy kibice natomiast mieli powód do pozostania na stadionie. Głośne śpiewy, brawa i podziękowania trwały jeszcze długi czas po zakończonym meczu. Wzorowo zdany egzamin z IV ligi, daje podstawę do kolejnych udanych występów drużyny Skalnika w całym sezonie.