Nie udało się utrzymać prowadzenia drużynie MGKS Skalnik Sulejów w rozegranym dziś meczu z ZKS Włókniarz Zelów.

 Po znakomitym strzale z rzutu wolnego Jakuba Szlaskiego na początku drugiej połowy, drużyna z Sulejowa była w piłkarskim „niebie”. Niestety kilka minut przed zakończeniem drugiej połowy, piłkarze z Zelowa wyrównali. Można powiedzieć o sulejowskiej ekipie że zagrała mecz o pełną stawkę próbując jednak wyszarpnąć w końcówce swoje 3 punkty ,jednak efektem wzmożonego naporu na bramkę rywali była kontra która odebrała nam wszystko.

 Stracona w doliczonym czasie gry bramka i zbyt krótki okres czasu na doprowadzenie do wyrównania… w sześciu kolejnych meczach zdobywamy zaledwie 1 punkt i zaczynamy walkę nie o wyższe cele a o utrzymanie w lidze. 

 Cieszy natomiast zmiana zachowania piłkarzy, walczą o każdą piłkę, idą na całość w każdej sekundzie meczu co z pewnością zaprocentuje w kolejnych spotkaniach. Widać to było w chwili kiedy sfaulowany został Łukasz Smolarczyk, który po brutalnym zagraniu rywala opuścił boisko podtrzymywany przez dwie osoby. Szykuje się kolejna przerwa w występach „Smolara”, typowany wśród kibiców przed sezonem na króla strzelców zawodnik po raz drugi w tym sezonie z kontuzją, która uniemożliwi mu kilka występów.

 Mecz walki który należy zaliczyć drużynie na plus: dobre tempo, sporo akcji i mnóstwo twardej walki. Widać już pierwsze nieśmiałe efekty zmiany na ławce trenerskiej, kolejne mecze w miarę odbudowywania sprawności fizycznej muszą wyglądać jeszcze lepiej. A tymczasem oczekujemy na ligowe przełamanie w nadchodzącym meczu który rozegramy za tydzień w Kleszczowie.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.