Zapach szampana z butelek jeszcze nie wywietrzał, świst korków wystrzelonych na otwarciu wciąż się niesie… Oczywiście nie wiem czy szampan rzeczywiście był otwierany podczas przecinania wstęgi, jednak jeśli miało to miejsce, droga stanowczo za słabo została „opita”.
Nowo otwarta droga Łęczno – Kłudzice, doczekała się pierwszych napraw.
Napotkać już można remontowany fragment pobocza, oraz kolejne pęknięcie, gdzie niezbędna będzie interwencja wykonawcy tej drogi. Pokonałem dziś nową trasą zaledwie kilkadziesiąt metrów a widoczne obecne jak i przyszłe problemy z nawierzchnią napotkać można było w kilku punktach.
Obecnie nie sposób powiedzieć, jak częstą praktyką będą remonty na tej drodze, można jedynie zauważyć że jest jedną z najszybciej „łatanych” dróg po oddaniu do użytku. Nie zapominajmy też o porze roku, sezon zimowy który najmocniej daje się we znaki nawierzchni dróg, nie został jeszcze zakończony.
A zapewne to właśnie po zimie, na plac budowy zostanie wezwany wykonawca do usunięcia wszystkich powstałych przez te ostatnie tygodnie usterek. Obecna łatanina to jak przypuszczam środek doraźny.
