Trudne warunki panujące dziś na drogach, dla wielu kierowców okazały się nie do przejścia.
Pomiędzy Sulejowem a Jaksonkiem, na jednym z dzikich parkingów kierujący samochodem ciężarowym, zjeżdżając na przymusową pauzę, zsunął się do rowu. Stojący tak pojazd jednocześnie uniemożliwia innym uczestnikom wyjazd z parkingu. Próby szukania pomocy u zarządcy drogi, zakończyły się… skierowaniem sprawy do sądu, gdyż na miejsce został wezwany patrol policji, który kierującego planował ukarać mandatem za bezzasadne wezwanie policji.
Według kierującego to nie On był autorem wezwania, wobec czego sprawę rozstrzygnie sąd. Z pewnością kosztować będzie przyjazd specjalistycznego samochodu do wyciągnięcia tej ciężarówki. Dojazd holownika oraz usługa to często kwota czterocyfrowa i tak zapewne będzie w tym przypadku. Podjęte wcześniej próby wyciągnięcia zestawu autem terenowym, spełzły na niczym.