Trochę spokojniejsza aura, nie zagości na długo. Już dzisiejsza noc a w szczególności poniedziałkowy poranek, według modeli pogodowych przywita mieszkańców porywami wiatru osiągającymi nawet 90 km/h.
Jeśli w rzeczywistości pojawią się aż tak silne podmuchy, będzie to drugi wynik w tym roku (wczoraj zmierzono w Sulejowie 112 km/h). Oznacza to że wciąż należy pamiętać o zagrożeniu jakie może zostać spowodowane wiatrem, a więc łamiące się gałęzie drzew czy też szkody na osłabionych ostatnimi zdarzeniami dachach budynków.
Do kiedy pozostanie taka aura? Wiele wskazuje na to że czekają przynajmniej dwa takie spotkania z potencjalnie niszczącymi podmuchami. Dzisiejsza noc oraz okolice weekendu, jednak ten drugi wietrzny incydent to trochę jak wróżenie z ręki na targowicy w środowy poranek, nie sposób dziś zweryfikować na ile prawdziwe są informacje o spodziewanej jego sile.
Trudno w to uwierzyć patrząc w kalendarz, jednak do sezonu burzowego który najmocniej elektryzuje obserwatorów i łowców burz, pozostaje około 3 miesięcy, o czym przypomniała mi właśnie data zeszłorocznego nagrania.