OSP Niewierszyn, OSP Dabrowa nad Czarną, PSP Piotrków Trybunalski….. Najłatwiejszym zadaniem może być metoda „kopiuj-wklej” z porannego opisu pożaru sadzy w Niewierszynie.
Wieczorny wyjazd tych jednostek to identyczne zdarzenie w pobliskim Ostrowie, znów groźba utraty dobytku dla kolejnej rodziny.
Okazuje się, że mnogość zdarzeń w tym sezonie ma również podłoże w koronawirusie, obawiamy się kontaktów z obcymi, boimy się wpuszczać do domów ale też pojawiają się względy oszczędnościowe. Statystyki nie kłamią, i w skali kraju zdarzeń tego typu jest o około 20% więcej niż w roku ubiegłym.
Pod rozwagę należy przedstawić ilość pożarów, i porównać je do oszczędności jakie uzyskujemy nie robiąc przeglądów w terminie. Oszczędzić można zamawiając usługę w kilka mieszkających obok siebie rodzin, wtedy obniżymy koszt do kilkudziesięciu złotych na rodzinę.
W tym przypadku wiadomo że przeglądy były regularne, a mimo wszystko doszło do zapłonu. Jak duże niebezpieczeństwo drzemie wobec tego w domach, gdzie ten obowiązek jest zaniedbany?

